piątek, 9 stycznia 2015

zielony obiadek :)

​hejka. Dzisiaj u mnie brokół z serkiem czosnkowo-koperkowym. Pychota. Po przedszkolu wpadłam do mojejo ulubionego sklepiku. Tam mają zawsze fajnie warzywa. Kupiłam pęczek pietruszki, koperku i średni brokół :) Soczewice jadlam na śniadanie więc białka pod dostatkiem. Na kolacyjke mam  kasze z cebulką i czosnkiem.  Jak widać moje jedzonko czasem jest kosmiczne dlatego malo tu wrzucam bo mało komu cos takiego odpowiada.  Mięsa nie jem, chleba nie jem..jem prosto i nie lubie łączyć wielu składników na raz. Wyjątkami są jakieś imprezy urodzinowe czy święta albo jak mężuś zrobi domową pizze raz na jakiś czas (akurat wczoraj). Białej mąki unikam ale taką domową pizzą nie pogardze. Moja połowa jest zawsze  wegetarianska. Na spaghetti z bialym makaronem też sobie pozwole ale nie za często. Dzisiaj muszę pamiętać żeby zamoczyć ciecierzyce na noc. Na sniadanie często jem owsianki, orzechy, jejecznice, placuszki owsiane, banany, lubie tez śniadania na ciepło np soczewice lub jakąś kasze np z kiełkami . Potrafię zjeść rano puszkę fasolki  itp

Pozdrowionka!!

4 komentarze:

  1. Bardzo Lubię połaczenie brokuła i sosu czosnkowego, przeważnie to połaczenie jest w sałatce. mniam

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest serek wiejski ze świeżym czosnkiem i koperkiem. Jadam jogurty, biały ser, kefir, maślanke i troche mleka do zbożowej lub gożkiego kakao. Żółty ser jem rzadko np na tej wegetariańskiej domowej pizzy. Czasem zamiast żółtego sera na pizzę daje wiejski. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam jaki zielony pyszny obiad:)

    OdpowiedzUsuń