hej!! jak tam!! ja dalej trwam w duchu walki chociaż od soboty miałam 3 trudne dni. trzy imprezy urodzinowe pod rząd bratowa, dziadek i teściowa... na dodatek miałam @ i przeziębienie. Starałam sie żeby było zdrowo i jakoś nie przejęłam się tym ze troszkę więcej i późno jadłam. Grunt ze bylo wesoło. Formy tez raczej nie straciłam. Dwa dni juz znowu porządnie poćwiczyłam. Dzisiaj tez jak tylko dzieci zasną to będę ostro ćwiczyć :) Wczoraj zrobiłam zupę z warzywnych resztek ktore miałam w lodowce, czyli marchew, botwinka, por, fasolka szparagowa, ziemniaki a nawet cukinia + dużo czosnku. Wiem ze troszkę za bardzo pomieszałam ale nie przeżyłabym jakby sie coś zmarnowało. Teściowa znowu dzisiaj mi załatwiła wielgachna cukinie. Uwielbiam seson na cukinie...a później będą dynie!!! super :D..bede robić moja ulubiona potrawkę z dyni, pomidorów i ciecierzycy :D, zupa dyniowa..ach !
Ostatnio zastanawiałam sie czy na moją słabą talię jeszcze cos pomoże. Lubie moj brzuch ale nie mam jakiegoś wyraźnego wcięcia w talii. Z nieba spadła mi
Mokah która właśnie sypnęła radami. Mysle ze moją jedyną szansą jest rada Arnolda (mojego ulubieńca) czyli
"zasysanie"- maksymalne wciąganie brzucha przy wydychaniu powietrza ( przez ok 15-20 sek) kilka razy dziennie.
Mokah wie co mowi bo korzysta z rad trenera personalnego. Tak wiec dziękuje Wam (Mokah, trenerze Albercie i Arnoldzie ) za światełko nadziei. Juz przy samym ćwiczeniu robię sie chwilowo węższa..super. oby to poskutkowało.
Czy Was tez w te lato nie ciągnie do słodkiego? ja unikam cukru od stycznia ale wcześniej często miałam ochotę na słodkie zamienniki, rodzynki, owoce, a teraz jakos mi przeszło i to jest plus!! Minusem jest jeszcze przesadne solenie.. może to będzie mój kolejny krok?
Trzymajcie sie zdrowo i aktywnie!!
ps. dostałam od bratowej szorciki. I ciesze sie bardzo bo poprzednie jasne juz mi sie bardzo znosiły chciałam je wyrównać i zepsułam to..teraz pozostaje mi juz tylko albo je wyrzucić albo ewentualnie przyszyć tam cos ale nie chce mi sie. Zostawię je po domu. a te nowe nosze z paskiem bo i tak są ciut za duże, nie za piękne ale superwygodne.
przepraszam za te kiepskie zdjęcia .ale moj aparat w rozsypce. Ja wiem ze lepiej ogląda sie blogi z fajnymi fotkami ale ja nie wiem kiedy będę miała kasę na naprawę.
pozdrawiam
"przepraszam za te kiepskie zdjęcia .ale moj aparat w rozsypce. Ja wiem ze lepiej ogląda sie blogi z fajnymi fotkami ale ja nie wiem kiedy będę miała kasę na naprawę." znam ten bol :)
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie milosnikow cukini i dyni ;) uwielbiam zupe krem z dyni mniam :))
OdpowiedzUsuńchociaz znajomi twierdza ze to taki kleik dla maluszkow :)
Usuńznowu Ty :D
UsuńO Boże, śledzisz mnie ? :)
widocznie uwielbiamy te same blogi :))
Usuńtaaa,jasne :D
UsuńTeż nie mam zbyt widocznego wcięcia w talii, a chciałabym. Ta metoda z wciąganiem brzucha jakoś wydaje mi się średnio skuteczna, ale chętnie będę tu zaglądała i sprawdzała jak Ci to idzie i może się przekonam :)
OdpowiedzUsuńcała Mokah :) A zupe robiłaś na wywarze mięsnym czy tylko warzywa?
OdpowiedzUsuńnie jem mięska, a do zupki często przysmażam trochę cebulki na oleju lub oliwie do smaku :)
Usuńdzięki :)
UsuńO tak,zupka warzywna:) Ja jeśli gotuję zupę to też zazwyczaj jest to z tego co akurat mam:)
OdpowiedzUsuńA te rady o ,których piszesz świetne:) O radach Arnolda już słyszałam więc może akurat są skuteczne:)
Każda mama zasługuje na porządny wypoczynek, dlatego chciałabym zaproponować Ci konkurs dla par (link: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=588179551233521&set=a.373965739321571.95209.197153900336090&type=1&theater ).
OdpowiedzUsuńDo wygrania: Weekend w Hotelu (dla dwóch osób). Dzieci do pewnego wieku mogą spędzać czas w Hotelu za darmo!
Dawno Cięnie odwiedzałam coś, ale widze ze jestes dalej w formie !
OdpowiedzUsuńZapraszam do polubienia mnie :
https://www.facebook.com/pages/InRudzienkas-mind/
dziękuje, zaraz polubię :)
Usuń
OdpowiedzUsuńzasysanie? nie słyszałam o tym nigdy:D ktoś próbował? widać efekty? Może i ja zacznę:-)
Co do słodyczy to mnie nie ciągnie, czasem pomyśle sobie, np. o piernikach z marmoladą, ale nie jakoś że muszę:-)
Bardzo fajnie, że dajesz nawet kiepskie zdjęcia jakościowo!! Jesteś tak piękna, że chcę cie oglądać w każdej jakości:*
bardzo dziękuje za komplement :)
Usuńco do tego zasysania to mam nadzieje ze działa, w końcu to Arni stosował :P
pozdrawiam