sobota, 31 maja 2014

wypróbowałam sobie dwie siłownie :)

Hej. U mnie wiecznie czasu brak. Miałam okazje być dwa razy na darmowym treningu na siłowni. Fajnie było ale mimo wszystko uważam ze w domu odwaliłam kawal dobrej roboty i potrzeba tylko kilka małych zmian i dalej będę sobie dobrze radzić. Na siłowni wyszło ze mam bardzo silne bicepsy ale inne mięśnie w ramionach  są  słabsze. przypuszczałam to juz dawno. Teraz   trenuje ramiona i barki z filmikami Natalii Gackiej z moimi hantelkami 2x3kg. Niby takie nic ale w takich ćwiczonka są bardzo fajne. Siłownia na pewno bardzo ułatwia bo w domu trzeba kombinować no i tam są większe obciążenia ale  ja chyba tego nie potrzebuje..no może kiedyś. Mozna sie tez duzo dowiedzieć od instruktorów. Pytałam o to czy dobrze robię pompki, jak dobrze rozciągać barki i ramiona.itp ...niestety pani nie maila pojęcia o diastasis..a chyba powinna . Na razie daje rade w domku.


Mam teraz jeszcze jeden większy hantel od taty i tez mam juz do niego fajne ćwiczonka. np to :

 jak sie niema co sie lubi.... Ja tam zawsze sobie poradzę. Ogólna forma jest dobra. Na siłowni najbardziej podobały mi sie takie wiszące kółka do podciągania i różnych akrobacji. Wydaje mi sie ze  bez siłowni na prawdę można sporo osiągnąć tym bardziej ze pokazały sie juz u mnie te długo wyczekiwane poprzeczne mięsie brzucha za sprawą ćwiczeń brzucha na drążku i kółka do ćwiczeń.



i tak to wygląda teraz :


tak poza tym to mnie zauroczyły ciekawe warkocze w różnych formach .Dwa pasma włosów skręca sie w jednym kierunku a łączy ze sobą zakręcając w przeciwnym i o dziwo sie trzyma . Tylko trzema mieć dosyć długie i najlepiej równe włosy.


Wiem  ze obiecałam 3 wpisy (ćwiczenia mięśnie twarzy nr 2 - oczy,wpis o walce z kompleksami oraz recenzję ciekawej książki)  i one tez będą w swoim czasie bo u mnie teraz  istny młyn, wiecznie gdzieś jesteśmy w trasie z dziećmi jak jest fajna pogoda. Planuje tez mały konkursik.

Pozdrawiam i jak zawsze życzę zdrowego i aktywnego dnia!!
My dzisiaj mamy glilla w moim ukochanym ogrodzie i  znowu  pozostanie mi żarcie sałatek bo grilowane warzywa są paskudne..