wtorek, 4 grudnia 2012

Pozytywnie nakręcona.Cel - piękna rzeźba do Świąt

hej. Chyba wracam na dobre!! . Podobno juz w tym tygodniu dostane internet na stałe.

 Dzisiejszy trening zaliczony, drugi dzień udał sie świetnie. Teraz popijam ogromne  kakao (jedna łyżka gorzkiego kakao, pól  wielkiego kubka  wody i pól mleka) Zrezygnowałam z mojej ulubionej  kawy zbożowej. Uznałam ze moze być niezdrowa (granulowana 70%zbożowa+30%zwykła). No a poza tym kakao poprawia samopoczucie i jest świetne dla mięśni z powodu zawartości magnezu itp...a jakie to dobre!!

 Czuje ze mam wielką moc i muszę to wykorzystać.
Forma jest w miarę ok, ale chce dać z siebie wszystko żeby jak najlepiej wyeksponować mięśnie :) Jesli przeżyje koniec świata to pokaże efekty jeszcze przed świętami :P
Widziałam tez program o zdrowym odżywianiu który mnie jeszcze bardziej nakręcił :)

Wegetariańskie leczo z cukinia jeszcze przed dodaniem pomidorków:
Mój warzywny garnuszek czyli gęsta zupa z kawałkami dyni, ziemniaczków ,z  fasolką, przysmażoną cebulką z papryką, pomidorkami/przecierem, curry, świeżym czosnkiem i przyprawami typu bazylia, chili, oregano, lub tymianek który także ejst dobry na trawienie. 

No i jeden z moich szczęśliwych numerków ;P 

pozdrawiam i życzę dużo siły do działania i silnej woli do podjęcia walki o zdrowe silne ciałko !!
przesyłam pozytywną energię!

1 komentarz:

  1. o losie, pod wszystkim mogę się podpisać, zarówno pod uwielbieniem do kakao i pod pysznym, wege jedzeniem, które tu pokazałaś. Podbieram Ci trochę energii, miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń