piątek, 3 sierpnia 2012

16.My hips dont lie - poranna rozgrzewka i turkusowa nutka

Nie ma nic przyjemniejszego niz poranna rozgrzewka przy muzyce. Dla mnie najlepsza w orientalnych rytmach, arabskie tance Shakiry, z elementami tańca brzucha.. uwielbiam maksymalnie sie wyszaleć przynajmniej do jednej piosenki.(jak nikt nie widzi :P)  Podobno podwyższając tętno spalamy więcej kalorii a tańcząc z rana rozpędzamy metabolizm. 2-4 szalone minuty poprawia humor nawet w najbardziej smutny poranek. Fajnie jest tak czasem powywijac..uwolnić emocje..

Ostatnio mam bzika na punkcie  turkusowego koloru. Kiedyś dostałam długi sznur z prawdziwych turkusów i przerobiłam go sobie na naszyjnik, bransoletę i kolczyki (do zwykłych kolczyków doczepiłam po kamyku)

wygrzebałam starą już niemodną spódnice..ale co tam, do parku z dziećmi może być..bardzo lekka i przewiewna a dzisiaj upal byl.





"And I'm on tonight
You know my hips don't lie
And I'm starting to feel it's right
All the attraction, the tension
Don't you see baby, this is perfection"



moje ulubione ćwiczenia (chociaż robie tylko kilka kombinacji które zapamiętałam)  :

pozdrawiam!

1 komentarz: