piątek, 7 grudnia 2012

Potwór ciasteczkowy :P - Mikołajki

Mikołaj za nami, no i juz dzisiaj poćwiczone..kalorie spalone :) a bylo co spalać :P
Upiekliśmy ciasteczka owsiane. Tym razem z bardzo mala ilością cukru i bez słonecznika wiec nie byly takie ciężkie i kaloryczne jak zawsze. dzięki rodzynkom były wystarczająco słodkie. Ciesze sie ze dzieci jadły ze smakiem  i ze ograniczyłam w ten sposób niezdrowe słodycze (a dostali mnóstwo tego paskudztwa).
Robiliśmy tez dzisiaj  z małym kartki świąteczne. Prawie wszystko sam pisał i rysował, ja mu pomagałam w wycinaniu i przyklejaniu różnych świątecznych obrazków z gazetek reklamowych. Rodzinka sie cieszyła bo rozdał wszystkim dzisiaj zamiast jeszcze poczekać do Świąt.
 dzieci robią ogromne postępy, jestem zszokowana i dumna :)
pozdrawiam!!

o kurcze..nie zdążyłam przed północą...

3 komentarze:

  1. Jacy oni są śliczni :)

    A ciacha wyglądają pysznie, wcale się nie dziwię, że je zjadali :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne te Twoje maluchy!:)
    A ciasteczka wyglądają smakowicie i miło byłoby gdybyś zdradziła przepis na nie ;)

    Pozdrawiam,
    Ania ;)

    OdpowiedzUsuń