czwartek, 23 sierpnia 2012

22. powrót do dobrych nawyków

Znowu wczoraj byłam w moim ukochanym ogrodzie...hmm ostatnio mniej ćwiczę, dużo jem i zdarzają mi sie niezdrowe wpadki. Co prawda jestem ogólnie bardzo aktywna i nie ma to wpływu na wymiary ale źle sie z tym czuje. Czas wrócić do zdrowych nawyków. Czyli nie podjadać nic oprócz ziaren typu siemię lniane i sezam. Nie jeść za późno i więcej ćwiczyć + więcej cytrusów. Myślę ze uda mi wrócić na zdrowe tory, tym bardziej ze teraz mamy przeprowadzkę i spale dodatkowe kalorie od biegania w tą i z powrotem na 4 piętro.



Coraz częściej wkrada sie ostatnio zółty serek, biała mąka i ogólnie złe łączenie.. Np moja wegepizza i te eksperymentalne naleśniczki pomidorowe. Czas sie wziąć w garść bo niema nic przyjemniejszego dla żołądka  niż zasady dietki niełączenia...jednej z tych zdrowszych.

 A ta smakowita pizza jedynie na wielkie okazje..
Acha..moim ostatnim eksperymentem było dodawanie wszelakich przypraw do ciasta pizzowego, pycha. Domowa pizza jest zdrowa i można od czasu do czasu sobie pozwolić :) ale ja ostatnio przesadzałam.

pozdrowionka

4 komentarze:

  1. Czasami z nie wiadomych przyczyn "uciekają" nam zdrowe nawyki. Najważniejsze, że orientujemy się w czas :)

    Pizza- mmmmm :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pizza ogólnie jest zdrowa, ale na cienkim cieście i bez tony żółtego sera :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia :) Generalnie jakbym miała się przeprowadzać to chyba bym się załamała ilością rzeczy do przeniesienia ;):D

    OdpowiedzUsuń
  4. Raz na jakiś czas można sobie pozwolić na mniej wartościowe rzeczy. Liczy się całokształt naszej diety - to, co jemy najczęściej.
    Ja mam wielką słabość do serów, zwłaszcza tych długodojrzewających.

    OdpowiedzUsuń