wtorek, 5 lutego 2013

Milan :* ..rozczulam sie :) ...i jeszcze pare slów o poprzednim wpisie

wiecie co? ja  jestem totalnym przeciwnikiem diet a zdrowe odżywianie jest dla mnie bardzo ważne, ale w tej jedynej nie widziałam nic złego (dot. poprzedniego wpisu). Bo w końcu w diecie rozdzielnej je sie wszystko tylko w odpowiednich połączeniach. No ale racja ze jako ogólny sposób odżywiania sie nie nadaje. Tym bardziej jak mi podpowiadaliście skuteczność jej zasad nie jest udowodniona. No i jeszcze to z tymi kwasowościami itp (na tym sie zupełnie nie znam)  Jak tak sobie myślę to ja częściej niz inni  tak jem dlatego ze w moim jadłospisie nie ma mięsa. I tak nie stosuje sie w 100% i nie mam , nie miałam absolutnie takiego zamiaru. Nie będę tez nikogo namawiać i tego zachwalać. No a poza tym jeszcze to wszystko przemyśle. Dziękuje za ważne komentarze i mile słowa.

No a tak ogólnie jest ok, zaraz zabieram sie za trening. Jeszcze mam pytanko.. co jecie i co powinno sie jeść po bardzo późnymi dosyć intensywnym  treningu? bo nie wiem czy robię dobrze.

No..a Shaki i Pikuś niedawno pokazali synka Milana :)
az wspomnienia znowu odżywają jak to moj synek maleńki byl
 i moje chłopaki jakieś 4 lata temu:

Milankowe stópki

Dodusiowe:


I Milusiowe:


pozdrawiam


3 komentarze:

  1. Jakie słodkie maluszki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodycze same, a zdjęcie Twoich Chłopaków cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  3. oj tak, cudowne dzieciaki :) Zarówno Twój, jak i Shakiry :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń