A tak poza tym to wszystko fajnie. Dzieci coraz mądrzejsze. Milusia nawet cale zdania juz komponuje np ostatnio: "Mamutia daj mi tom gazetę", a Doduś bywa strasznie nieposłuszny. Mam nadzieje ze w przedszkolu z tego wyrośnie. U rodzinki nie wesoło, kłopoty ze zdrowiem i pracą. U nas tez sie nie przelewa ale wpadłam na pomysł jak zarobić pare groszy wykorzystując moje zdolności plastyczne ale jeszcze nie mówię głośno zeby sie nie okazało ze to słomiany zapal. Musze poczynić kilka przygotowań.. :) i zobaczymy.
A dzisiaj będzie buraczano-ziemniaczkowo-fasolkowa zupka. cos w stylu barszczu ukraińskiego ale bez kapusty. Na śniadanko byla jajecznica z serkiem wiejskim i troche migdałów.
Pozdrawiam
kochana ja z innej beczki, masz cudowne mięśnie brzucha, powiedz mi w jaki sposób pozbyłaś się tego tłuszczyku w okolicach pępka i w dolnej części brzucha? jak 'wydobyłaś mięśnie'? Od dawna katuję się różnymi ćwiczeniami z Jillian i tym podobnymi i nic, mini oponka wciąż jest... Proszę o radę :( jeśli mogę prosić o odp także u mnie na blogu, będzie mi łatwiej odnaleźć odp :)
OdpowiedzUsuńShak powiedziałabym brzydko, ale powiem ładnie :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz przefantastycznie, zazdroszczę Ci, bo masz PIĘKNE ramiona, widać na nich mięsko, a nie dwa patyki ;)
Co do ćwiczeń to Zuzka leci swoje ZWOWy tylko (a przynajmniej tak mówi ;)) więc może powinnaś po prostu się za nie wziąć dla ramion :D
moim zdaniem wyglądasz świetnie ! :)
OdpowiedzUsuńFigurę masz nieziemską. Brzuch to po prostu majstersztyk! :)
OdpowiedzUsuńSuper wygląd. :) Gdyby się dało chudnąć z wybranej partii ciała wszystkie kobiety byłyby wniebowzięte i wyglądało chyba tak samo :)))))
OdpowiedzUsuńA ja z kolei z ramionami mam ten problem, że zawsze były chude jak patyczki :)
OdpowiedzUsuńI teraz dokładam wszelkich starań, żeby je umięśnić.